Najprostszy ażur – siateczka

Druga czapa ażurkowa się robi (w tempie żółwim, bo przy dzieciach nie mam szans, żeby się oddać robótce na dłużej niż 10 minut). Mam naumiany drugi wzorek ażurowy drutełkiem. I to chyba taki najbardziej podstawowy, żeby nie rzec banalny. Ale ładny :). Czytaj dalej

31.01.2016 – nowości opanowane

Iskierka znowu ma słaby czas. Odmawia współpracy w każdym zakresie. Od wykonywania obowiązków domowych, które zawsze wykonuje, do przyjmowania leków włącznie… :(. Najgorsze jest to, jak ona patrzy zimno wtedy na nas, jak nic ją nie obchodzi, a zapytana czy wie, że prędzej czy później będzie musiała to zrobić, odpowiada, że wie. I stoi dalej… :(. Bardziej FAS to czy bardziej RAD…? Czytaj dalej